...tym razem z bombkami w brokacie. Chyba nie do końca mi wyszły tak jak miałam w planie ale najważniejsze, że już wiem gdzie popełniłam błąd.
Sezon przeziębieniowy niestety się rozpoczął. Małż marudzi, Hania z gilem i chrypą biega...mam nadzieję, ze resztę domowników ominie ta wątpliwa przyjemność...ech...zdrowia życzę wszystkim zaglądającym.
Dziękuję za wszystkie komentarze i pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz